Czwartek jest drugim dniem strajku kontrolerów lotów we Francji; domagają się oni negocjacji ws. organizacji pracy i wieku emerytalnego. W odrębnym strajku uczestniczą nauczyciele, służba zdrowia, pracownicy sektora energetycznego, a nawet wieży Eiffla. Czwartkowy strajk kontrolerów lotów spowodował odwołanie blisko połowy zaplanowanych lotów; w nadchodzących tygodniach planowane są kolejne protesty. Organizatorem strajku jest główny związek zawodowy kontrolerów ruchu powietrznego SNCTA, zrzeszający 41 proc. z 4 tys. pracowników. Wezwał on członków do przerwania pracy 8 i 9 kwietnia, a następnie od 16 do 18 kwietnia i od 29 kwietnia do 2 maja. Strajk SNCTA zbiega się w czasie z ogólnonarodowym protestem przeciw rządowej polityce cięcia wydatków i rygoru finansowego. Wczesnym popołudniem w proteście uczestniczyło w Paryżu kilka tysięcy osób - podaje Reuters. W wielu szkołach odwołano lekcje, choć częściowo zorganizowano też zajęcia specjalne dla dzieci. Według agencji Reutera czwartkowe protesty są testem możliwości związków zawodowych; sprawdzają one, jak powszechne poparcie mogą zdobyć dla swej walki z polityką oszczędności, która ich zdaniem osłabia publiczny sektor usług oraz siłę nabywczą Francuzów, co z kolei szkodzi gospodarce ze względu na słabnący popyt. Jednak CFTD, jedna z największych francuskich central związkowych, odmówiła udziału w strajkach, argumentując, że oszczędności i cięcia budżetowe, jakich dokonuje się we Francji, są jeszcze dalekie od drakońskich środków zastosowanych w Grecji, Hiszpanii czy Irlandii. Na dzień przed protestami prezydent Francji Francois Hollande poinformował, że oczekiwany wzrost gospodarczy wyniesie zaledwie 1 proc., co oznacza, że ożywienie gospodarcze we Francji jest jeszcze bardzo kruche. Jedynym pozytywnym sygnałem jest prognoza banku centralnego Francji, który ocenia, że ze względu na rosnący popyt na francuskie towary eksportowe wzrost w pierwszym kwartale będzie szybszy, niż oczekiwano, i wyniesie 0,4 zamiast 0,3 proc. Rząd w Paryżu zobowiązał się wobec swych unijnych partnerów do redukcji deficytu budżetowego do wymaganego poziomu 3 proc. do roku 2017. Jednak gabinet premiera Manuela Vallsa stara się za wszelką cenę oszczędzić Francuzom tak drastycznych metod równoważenia finansów i reformowania gospodarki, jakie zastosowano w Grecji, Hiszpanii i Irlandii. Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na
Obecny chaos w europejskim lotnictwie pasażerskim pogłębi w niedzielę 4-godzinny strajk kontrolerów ruchu lotniczego we Włoszech oraz załóg kilku linii, w tym Ryanair, Easyjet i Air Malta Dzisiejszy strajk kontrolerów lotów spowodował odwołanie blisko połowy zaplanowanych lotów; w nadchodzących tygodniach planowane są kolejne protesty. Organizatorem strajku jest główny związek zawodowy kontrolerów ruchu powietrznego SNCTA, zrzeszający 41 proc. z 4 tys. pracowników. Wezwał on członków do przerwania pracy 8 i 9 kwietnia, a następnie od 16 do 18 kwietnia i od 29 kwietnia do 2 maja. Strajk SNCTA zbiega się w czasie z ogólnonarodowym protestem przeciw rządowej polityce cięcia wydatków i rygoru finansowego. Wczesnym popołudniem w proteście uczestniczyło w Paryżu kilka tysięcy osób - podaje Reuters. W wielu szkołach odwołano lekcje, choć częściowo zorganizowano też zajęcia specjalne dla dzieci. Według agencji Reutera dzisiejsze protesty są testem możliwości związków zawodowych; sprawdzają one, jak powszechne poparcie mogą zdobyć dla swej walki z polityką oszczędności, która ich zdaniem osłabia publiczny sektor usług oraz siłę nabywczą Francuzów, co z kolei szkodzi gospodarce ze względu na słabnący popyt. Jednak CFTD, jedna z największych francuskich central związkowych, odmówiła udziału w strajkach, argumentując, że oszczędności i cięcia budżetowe, jakich dokonuje się we Francji, są jeszcze dalekie od drakońskich środków zastosowanych w Grecji, Hiszpanii czy Irlandii. Na dzień przed protestami prezydent Francji Francois Hollande poinformował, że oczekiwany wzrost gospodarczy wyniesie zaledwie 1 proc., co oznacza, że ożywienie gospodarcze we Francji jest jeszcze bardzo kruche. Jedynym pozytywnym sygnałem jest prognoza banku centralnego Francji, który ocenia, że ze względu na rosnący popyt na francuskie towary eksportowe wzrost w pierwszym kwartale będzie szybszy, niż oczekiwano, i wyniesie 0,4 zamiast 0,3 proc. Rząd w Paryżu zobowiązał się wobec swych unijnych partnerów do redukcji deficytu budżetowego do wymaganego poziomu 3 proc. do roku 2017. Jednak gabinet premiera Manuela Vallsa stara się za wszelką cenę oszczędzić Francuzom tak drastycznych metod równoważenia finansów i reformowania gospodarki, jakie zastosowano w Grecji, Hiszpanii i Irlandii. (bs) Niezależnie od tego, czy spotkałeś się z odmową wejścia na pokład, miałeś do czynienia z tematem typu strajk kontrolerów lotu, czy zupełnie inną okolicznością — po prostu wypełnij nasz krótki formularz online. W ten sposób dowiesz się, czy twoja konkretna sprawa kwalifikuje się do uzyskania odszkodowania. Strajki w branży lotniczej są dość powszechne, ale spośród wszystkich zawodów, najczęściej strajkują kontrolerzy ruchu lotniczego. Ostatni protest w Grecji to mały problem przy Francji, gdzie od początku roku doszło już do 14 strajków. Sprawdzamy, o co chodzi strajkującym i czy są szanse na zakończenie tego irytującego procederu. W weekend uwaga lotniczej Europy skupiała się na Grecji, gdzie tamtejsi kontrolerzy lotów zapowiedzieli kilkudniowy strajk. Z tego powodu już w piątek linie lotnicze zaczęły masowo odwoływać loty do Grecji (Ryanair np. odwołał 106 połączeń z i do tego kraju w niedzielę) i zachęcać pasażerów do zmiany lub anulowania swojej w sobotni wieczór greccy kontrolerzy anulowali strajk. Jednak zamiast ulgi spowodowało to totalny chaos na lotniskach – linie w pośpiechu próbowały przywrócić odwołane loty, a pasażerowie stali w kilometrowych kolejkach próbując przywrócić swoje odwołane rezerwacje. Efekt? Część lotów została odwołana, wiele miało nawet kilkugodzinne co poszło w Grecji? O planowaną przez rząd restrukturyzację nadzorującego kontrolerów greckiego urzędu lotnictwa cywilnego. Według związków zawodowych, planowane zmiany sprawią, że agencja straci swoją administracyjną autonomię, a na dodatek zmiany nie zostały skonsultowane ze strajków nad EuropąGrecja to tylko jeden z krajów, w którym kontrolerzy lotów regularnie zaciekli w swoich protestach są kontrolerzy z Francji – od początku roku strajkowali już 14 razy i nie wykluczają, że do końca roku będą miały miejsce co im chodzi?Powodów jest kilka. Jeden z nich dotyczy samych kontrolerów, którzy narzekają, że z powodu zwolnień w branży, pracują za dużo, co jest niebezpieczne dla latających nad Francją samolotów. Skarżą się też na stary i archaiczny sprzęt, który sprawia, że ich praca jest szerszym powodem jest planowana od dawna reforma uelastycznienia kodeksu pracy, która ma wejść w życie w przyszłym roku. Polega ona na tym, że firmy będą mogły łatwiej zatrudniać, ale i zwalniać pracowników, np. z powodu problemów ekonomicznych. Do tej pory było to niemożliwe – Francja zawsze stała silnymi związkami zawodowymi. A to oznacza, że wszelkie zwolnienia musiały być uzgadniane nie tylko ze związkami, ale nawet z francuskim rządem, a dodatkowo sądy pracy przyznawały zwalnianym pracownikom wysokie odprawy. Teraz to ma się mają też uzyskać prawo do redukowania pensji pracowników oraz decydowania o terminach i długości ich urlopów, zaś odszkodowania w przypadku zwolnień ekonomicznych, nie będą już arbitralne, a wypłacane na podstawie stażu to gigantyczne strajki i demonstracje, które latem przeszły przez całą Francję. Dołączyli do nich także kontrolerzy, którzy na sztandarach mają postulat niedopuszczenia do zmian w prawie tracą linie lotnicze?Oprócz Grecji i Francji, strajki kontrolerów w tym roku odbywały się też w Belgii, Portugalii i Włoszech. Z danych IATA (zrzeszenia przewoźników lotniczych) wynika, że spowodowały one w sumie ponad 16000 godzin opóźnień lotów. Z kolei A4E (branżowa organizacja, w skład której wchodzą Ryanair, Lufthansa, Air France, easyJet i Norwegian) podaje, że od początku roku do połowy września były zmuszone z tego powodu odwołać ponad 4000 połączeń.– Strajki we Francji nie uderzają tylko w połączenia do i z tego kraju. 65 proc. naszych połączeń przelatuje nad francuską przestrzenią powietrzną, więc w gigantyczny sposób wpływa to na naszą siatkę tras – mówi przedstawiciel szacuje, że w latach 2010-2015 w całej Europie było aż 167 dni strajkowych, które w sumie uszczupliły gospodarkę Unii Europejskiej o ok. 9,5 mld lotnicze swoje straty szacują na setki milionów euro. Nie muszą co prawda wypłacać pasażerom odszkodowań (strajki to przyczyna od nich niezależna), ale są zobowiązane do zwracania pieniędzy za bilety, bezpłatnej zmiany rezerwacji lub znalezienia jak najszybszego środka transportu do miejsca, do którego zakupiliśmy lotnicze chcą zmianPod koniec czerwca z własnym projektem zmian dotyczącym strajków wystąpił A4E. Domagają się wprowadzenia minimalnego poziomu obsługi kontroli lotów, by zminimalizować wpływ strajków na pasażerów. Chcą też wprowadzenia dłuższych terminów ogłoszenia akcji strajkowych: związki zawodowe powinny według nich zapowiadać strajk przynajmniej z 21-dniowym wyprzedzeniem. Poszczególni pracownicy powinni zaś zawiadamiać o udziale w proteście na 72 godziny przed jego rozpoczęciem, by linie lotnicze mogły lepiej przygotować się do problemów z siatką połączeń. W propozycji A4E, związki musiałyby też obowiązkowo mediować z rządem lub inną stroną sporu przed rozpoczęciem strajku (obecnie nie ma takiego obowiązku).Co można zrobić?– Wydaje mi się, że w temacie strajków kontrolerów A4E powinno skupić się na swoich związkach zawodowych. To regulatorzy w krajach członkowskich UE i rządy powinny doprowadzić do interwencji w tej sprawie. Niestety, związki zawodowe zachowują się w sposób bardzo nieracjonalny. Nikt nie chce rozmawiać o pasażerach i ich prawach – mówi Jacek Krawczyk, ekspert lotniczy z Europejskiego Komitetu są możliwe rozwiązania? – Należy wymóc na związkach obowiązek zapewnienia minimalnego poziomu obsługi ruchu lotniczego w każdej sytuacji. Z kolei w przypadku nielegalnych strajków, które też czasem się zdarzają, należy wyciągać wszelkie finansowe konsekwencje wobec związków zawodowych. Od razu jednak zaznaczam, że są to bardzo trudne dyskusje, bo związki mają w Europie bardzo silną pozycję i mocno sprzeciwiają się takim postulatom. Uznają je bowiem za ograniczenie swojego prawa do strajku. Ja się z tym nie zgadzam – mówi Krawczyk.Ryanair po raz kolejny został zmuszony do odwołania lotów na skutek strajków francuskich kontrolerów ruchu lotniczego. Irlandzki przewoźnik nie zrealizował we wtorek około 400 zaplanowanych połączeń, w efekcie czego dyrektor generalny Michael O'Leary po raz kolejny uderzył w Komisję Europejską.
Francja: Strajki na lotniskach. Wrzesień i październik 2023. Największy związek zawodowy kontrolerów lotów we Francji (SNCTA) ogłosił plany przeprowadzenia strajków na całym terenie kraju 15 września i 13 października. Pierwszy strajk będzie zbiegał się z rozgrywanym w kraju Pucharem Świata w Rugby, który przyciągnie tysiące
jskiej kontroli powietrznej. Francuscy kontrolerzy obawiają się, że oznaczać to będzie utratę miejsc pracy i statusu pracowników państwowych. Trzy loty z warszawskiego Okęcia do Paryża zostały odwołane – to efekt rozpoczęcia strajku przez paryskich kontrolerów ruchu lotniczego. Akcja ma potrwać aż cztery dni. Z powodu strajku oprócz paryskich lotnisk zamknięte będą ltakże porty w Pau, Biarritz, Grenoble, La Rochelle i Chambery – podał związek francuskich lotnisk. Związków kontrolerów lotniczych wezwały do czterodniowego strajku w proteście przeciwko planom integracji europe CZYTAJ BEZ OGRANICZEŃ Dalsza część artykułu dostępna jest tylko z abonamentem Nie masz dostępu? Poznaj nasze abonamenty i wybierz odpowiedni dla siebie. Już od 9 zł za rok! Masz wykupione konto przez firmę? Zarejestruj się! Pamiętaj, że wszyscy nasi reklamodawcy mają dostęp za darmo! KvJ7. 318 103 3 413 136 178 491 226 261