Ja li w polie da nie trawuszka była Improopera & Aleksandra Opała & Piotr Matusik. Z głową w chmurach Klaudia Żak. 40:00 1. Klaudia Din Dong. 20:00 22. Blask
Spis treści Pieśń I[1] 1Pewienem tego, a nic sie nie mylę, Że bądź za długą, bądź za krótką chwilę, Albo w okręcie całym[2] doniesiony, Albo na desce biednej przypławiony[3] 5Będę jednak u brzegu, Gdzie dalej nie masz biegu, Lecz odpoczynek i sen nieprzespany[4], Tak panom, jako chudym zgotowany. Ale na świecie kto tak głupi żywie, 10Żeby nie pragnął przejechać szczęśliwie Dróg niebezpiecznych, a uść niepogody I szturmów[5] srogich krom[6] swej znacznej szkody? Lecz tylko że pragniemy, Ale nie rozumiemy, 15Czego sie trzymać, jako sie sprawować Żeby nie przyszło na koniec bobrować[7]. A chytre morze, ile znakomitych[8], Tyle pod wodą żywi skał zakrytych. Tu siedzi złotem Cześć koronowana, 20Tu lekkim piórem Sława przyodziana, Tu Chciwość nieszczęśliwa Zbiera, a nie używa; Tu luba Rozkosz i Zbytek wyrzutny[9], Pod nimi Nędza prędka i Żal smutny. 25Tamże i Krzywda, i Zazdrość przeklęta, Przed którą biada zawżdy Cnota święta. Więc jesli człowiek jednę skałę minie, Wnet na to miejsce na inszą napłynie; Tak iż snadź namędrszemu 30Trudno pogodzić[10] temu, Aby przynamniej więznąć albo zbłędzić Nie miał, chyba gdy kogo Pan chce rzędzić[11]. Wodzu prawdziwy i Wieczna Światłości, Uskróm z łaski swej morskie nawałności. 35A podnieś ogień portu[12] zbawiennego, Na który patrząc moglibysmy tego Morza chytrego zdrady Przebyć bez wszelkiej wady[13], A odpoczynąć po tym żeglowaniu 40W długim pokoju i bezpiecznym spaniu.
| Фαքε рюρաጾ | Осиջ νиልօцуре | Ит фևሰι |
|---|
| Ոξуኽабрեልо ечуտадοኻ ш | Пուτ иጰաслሶሲо ֆеλоኘωጦ | ዢቼ ψ |
| Ст ипр | Ιвሑ м ርоք | Εφонፉпрተውև фаκи րоթθт |
| Մ саንըр | Πуձ ф խմի | Уզኮծሊξ еποкոхεщ клоше |
W cylindrze, tworzywa jest doprowadzone do stanu plastyczno- płynnego dzięki zainstalowany m na nim grzejnikom. 82 głowicy w procesie wytłaczania. W głowicy zachodzi ostateczne ukształtowanie wyrobu. Budowa (prostej) głowicy: korpus, ustnik, plyta sitowa sprężająca, elementy grzejne. 83 kalibratora wytłaczarki.
Please verify you are a human Access to this page has been denied because we believe you are using automation tools to browse the website. This may happen as a result of the following: Javascript is disabled or blocked by an extension (ad blockers for example) Your browser does not support cookies Please make sure that Javascript and cookies are enabled on your browser and that you are not blocking them from loading. Reference ID: #331ff98b-13ee-11ed-b273-4a4247726b70
Jozef Papula Zuzana Papulova STRATEGIA _ A STRATEGICKY MANAZMENT ako nastroje, ktoré umoziiujit siperenie i spoluzitie Davida s GoliaSomfoe Jone Papa, sti 2013 OBSAH PREDHOVOR K DRUNEMU YYDANIU ‘ZOINAM OBRAZKOV, GRAFOV,TABULIEK ‘von | MO2EME NAPINAT SVALY ALERO SUPERIT \YSLENIM, POMOCOU STRATEGIE LL Re Noe stl ae, hoe posal lebo mu neon Tt
WYjdu nOćju w pOle s kaniOm,Noćkaj tiOmnaj ticha pajdiOm,My pajdiOm s kaniom pO palu wdwajOmMy pajdiOm s kaniom pa pOlu wdwajOmMy pajdiOm s kaniom pO palu wdwajOmMy pajdiOm s kaniom pa pOlu wdwajOmNoćju w pOle zwiozd błagadat’W pOle nikawO nie widAt,’Tolka my s kaniOm pO palu idiOm,Tolka my s kaniOm pa pOlu idiOm,Tolka my s kaniOm pO palu idiOm,Tolka my s kaniOm pa pOlu idiOm,Siadu ja wirchOm na kaniA,Ty niesi pa pOlu minia,Pa biskrAjniemu pOlu majemU,Pa biskrAjniemu pOlu majemU,Daj-ka ja razOk pasmatriU,Gdie rażdAjet pOle zariU,Aj, brusnićnyj cwiet, Ałyj da rasswiEt,Ali jest’ to miEsta, Ali jewO nietAj, brusnićnyj cwiet, Ałyj da rasswiEt,Ali jest’ to miEsta, Ali jewO nietPoluszka majO, radniki,Dalnich diriwiEń agańki,ZałatAja roż da kudriAwyj lon,Ja wlublon w tibia, Rassija, wlublonZałatAja roż da kudriAwyj lon,Ja wlublon w tibia, Rassija, wlublonBudit dObrym god-chlebarOd,Była wsiaka, wsiaka prajdiOt,Poj, złatAja roż, poj kudriAwyj lon,Poj a tom, kak ja w Rassiju wlublOnPoj, złatAja roż, poj kudriAwyj lonnnnn,My idiOm s kaniOm pa pOlu wdwajOm
Tekst: Ja marak, krasiwyj sam soboju, Mnie ot rodu dwadcat’ let. Palubił diewicu wsiej duszoju, Biez lubwi wiesielija niet. Pa maram, pa wołnam, Nyncze zdies’ zawtra tam. Pa maram, maram, maram, maram, Nyncze zdies’ a zawtra tam. Ja marak, s akułami znakom, Ja s pielenok wyros morakom. U mienia doroga szyroka, Wot kakoj charakter moraka.
Piosenka w której dzieciaki poznają zasady ruchu drogowego w ramach programu edukacyjnego ,BĄDŹMY UWAŻNI, BĄDŹMY OSTROŻNI' TEKST PIOSENKI Pan policjant porządku pilnuje. Przechodniów na pasach kontroluje. Gdy żółte świeci pyk pyk pyk, Nie przebiegamy myk myk myk. Cierpliwie czekamy, na światło patrzymy, Gdy będzie zielone wtedy przejść możemy. Czekamy, czekamy, zielone świeci już. Teraz przejść możemy, rum tum tum. Rączkę wyciągamy, i się rozglądamy. Na jezdnię wchodzimy, szybko przechodzimy. Tup tup tup, tup tup tup. Czerwone światło to zły znak. Stoimy wszyscy, tak tak tak. Pan policjant wszystko kontroluje. Na czerwonym przejdziesz - mandat otrzymujesz. Tak tak tak, tak tak tak. KONIEC PIOSENKI
Noc już się zbliża sprawiając, że wszystkie dzieci zamykają oczy i przenoszą się w magiczną krainę snu. Przeczytajcie wierszyk idealny do poduszki. Wierszyki na dobranoc i piosenki kołysanki dla dzieci czekają w Mieście Dzieci, zapraszamy!
Tekst piosenki: Dzisiaj Przez ciebie pierwszy raz pomyślałem Żeby kupić maść na porost włosów Policzalni Niepowtarzalni Raz Dzisiaj Spytałaś, a ja ci powiedziałem Że wcale nie przytyłaś Że wcale ale to wcale Policzalni Niepowtarzalni Raz Dwa Wczoraj Dzisiaj i jutro Kiedy bilans nas straszy Byłaś, pytasz i będziesz A ja spokojnie, bo tylko na co mnie stać Odpowiadałem Byłem, jestem i będę Że wszystko będzie git Policzalni Niepowtarzalni Policzalni Niepowtarzalni Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
ka, w której uczestniczą narratorzy poszczególnych opowiadań. Milton z kolei opi suje drogę pierwszych ludzi — Adama i Ewy - od rajskiej szczęśliwości aż do wy gnania z Edenu. Dante — w osobie Poety - odbywa podróż po zaświatach: Piekle, Czyśćcu i Raju. Narracja filmu Finchera jest chronologicznym zapisem tygodniowe
Którędy, którędy droga do Poręby, Bo mi Porębianka obiecała gęby /bis Obiecała gęby, obiecała pyska, Którędy, którędy do Poręby ściska /bis Pijali, pijali Ci nasi ojcowie, I my też będziemy, bo mi ich synowie /bis U mojego teścia orzechy na kupce, Nie pójdę do domu, jak se nie za tańczę /bis Nikogo mi nie żal ino Mikołaja, Odsedzoł zimnioki, poparzył se boki /bis Jakeś mnie nie chciała, to teraz nie żałuj, Podnieś mi koszulę, w plecy mnie pocałuj /bis Teściowo, teściowo, nie otwieraj gęby, Bo wezmę kamienia, wybiję Ci zęby /bis Spodobały mi się, u Marysi cysie, U jelenia rogi, u dziewczyny nogi /bis
AGgr. 340 52 24 420 131 413 70 100 291
wyjdu w nociu w polie z kaniom tekst